Dzisiaj dla odmiany nie będzie zdjęć....
Będzie historia... krótka... bo co tu dużo pisać...
Kiedy 11 lat temu z pewnego miasta na Warmii wyruszała piesza pielgrzymka na Jasną Górę nikt nie wiedział co się wydarzy...
Jaka będzie pogoda...
Czy nogi będą bolały...
Czy w ogóle dojdą do celu pielgrzymowania...
Więc tym bardziej nikt nie wiedział, że na tej właśnie pielgrzymce spotka się dwoje ludzi,
którzy będą chcieli spędzić ze sobą resztę życia...
Spotkali się...
Zakochali...
Nikt wtedy nie pomyślał, że 3 lata później, w pewnym miasteczku na Mazowszu,
tych dwoje ludzi
będzie ślubować sobie miłość przed Bogiem...
To wszytko się zdarzyło...
I z tej właśnie okazji mam ochotę obdarować tych, którzy tu zaglądają niespodzianką...
może kilkoma....
Zaczynamy dzisiaj w 11 rocznicę pamiętnej chwili....
kończymy losowaniem w 8 rocznicę jeszcze bardziej pamiętnej chwili :)
Zasady jak zawsze:
ten, kto lubi niespodzianki niech to zgłosi pod tym postem... do 22 września do godziny 23:59:59
jeśli ktoś ma bloga i ma taką ochotę niech zaprosi innych
wstawiając np. takie podlinkowane okolicznościowe zdjęcie
a jeśli ktoś nie ma bloga może napisać o tym np na facebooku
albo tylko zostawić swojego maila i zaglądać tu czekając na wyniki :)
losowanie 23 września
i tyle :)
pozdrawiam
Mruwka
Gratuluję :) Pięknie zaczęła się ta historia :) A nasza wspólna pielgrzymka także rozpoczęła się we wrześniu. :) I rownież poprzedzona tą wspaniałą duchową przygodą :) Z przyjemnością spróbuje szczęścia :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFiu fiu! My też 11 :)
OdpowiedzUsuńNo jakże bym się mogła po ten cukierek nie ustawić :)
T ja się melduję bo zapowiada się ciekawie....
OdpowiedzUsuńpiękna historia
OdpowiedzUsuńidziecie tą drogą tyle lat
dołączyły do Was dzieci
kiedyś spotkacie na niej Wasze wnuki
niech ta droga trwa
podążajcie nią dalej
razem
do końca........
Uwielbiam niespodzianki więc z chęcia staję w kolejce;)
OdpowiedzUsuńBaner juz jest na moim blogu http://szydelkowe-cuda.blogspot.com/
Pozdrawiam i zapraszam równiez do mnie na cukieraski:D
Uwielbiam niespodzianki i miłosne historie, więc zgłaszam się do zabawy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy! I życzę wielu wspólnych szczęśliwych lat.
„Szczęśliwe małżeństwo – to najlepsza rzecz, jaką ma nam do zaoferowania życie. Buduje się je cegła po cegle przez lata i cementuje zarówno przez momenty czułości, jak i przez chwile irytacji.”
Coś o tym wiem bo my w tym roku 25 rocznicę obchodziliśmy :)
Doczytałam o Waszych wojażach w Polsce południowej, trzeba było dać znać i wpaść do nas z wizytą.
Serdeczności przesyłam:)
cóż tylko życzyć kolejnych lat :) i troszkę pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńchętnie wezmę udział , jestem ciekawa niespodzianki
Cudowności życzę i staję w konkursowe szranki!
OdpowiedzUsuńAle fajna historia, obyście w swoim życiu mieli jak najwięcej takich :)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią zapisuję się na candy.
bardzo ciekawa historia, fajnie że takie się jeszcze zdarzają. chętnie dołączę do zabawy. banner tu http://pracownianati.blogspot.com/ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńz wielką chęcią dołączę do zabawy :)
OdpowiedzUsuńMruwciu kochana gratuluję rocznic, zapisuje się bo uwielbiamniespodzianki
OdpowiedzUsuńZ życzeniami kolejnych szczęśliwych lat wchodzę do gry i z niecierpliwością czekam na losowanie.
OdpowiedzUsuńinterneton@wp.pl
Ja uwielbiam niespodzianki i chętnie stanę po ten tajemniczy prezent. A swoją drogą - małżeństwo to też trochę niespodzianka. Niby wiemy z kim się wiążemy, niby wszystko przewidzieliśmy ale zawsze nas coś zaskoczy :)
OdpowiedzUsuńJeśli znajdziesz czas, zapraszam do siebie na Powoluśku, gdzie w toskańskim Candy kilka włoskich drobiazgów do wygrania.
Nam w tym roku 12 lat stuknęło:) Kto by pomyślał jak ten czas szybko płynie...
OdpowiedzUsuńSzczęścia i radości Wam życzę:)
A i do zabawy chętnie się przyłączę:)
Gratuluję wytrwałości i wielkiej miłości ;)
OdpowiedzUsuńChętnie przyłączam się do zabawy..
Pozdrawiam ;)
I ja też mogę? Wpadłam tu zza oceanu i pomyszkuję trochę. A nam 20tego 16naście stuknie:)
OdpowiedzUsuńTo się zgłaszam:)
Asia
Witaj, pewnie że się zapisuję , banerek właśnie się dodaje. Możesz znaleźć go tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://asikowe-majsterkowanie.blogspot.com/
Przy okazji, ja również zapraszam do mojej zabawy - nieprzypadkowej:).
Macie co wspominać , świetna historia. Życzę wam byście ją pamiętali po 22, 33, 44 latach i tak do końca wspólnego życia.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zapisuję się do zabawy.
Mruwko, ale jestes tajemnicza:)
OdpowiedzUsuńUstawiam sie;)
Życzę wszystkiego najlepszego i wielu tak pięknych historii w życiu.
OdpowiedzUsuńZapisuję się do zabawy, banerek na moim blogu zapraszam do odwiedzenia http://teresa-teresa1305.blogspot.com/
Piękna historia :)
OdpowiedzUsuńZapisuję się i ja :)
Pozdrawiam
Ja również ustawiam się w kolejce :))
OdpowiedzUsuńI ja się zgłaszam. Gratuluję rocznic :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla WAS.
OdpowiedzUsuńDzięki za piękną historię, no i ustawiam się po niespodziankę.
Pozdrawiam. Ola.
historia faktycznie romantyczna :) a że niespodzianki bardzo lubię, więc się zapisuję, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpróbuję szczęścia chociaż nie mam szczęścia :( . Pozdrawiam serdecznie i jak zawsze z niecierpliwością czekam na wyniki.
OdpowiedzUsuńasia.waniliowa@o2.pl
I ja z miłą chęcią zapisuję się do zabawy :) jednocześnie życząc kolejnych rocznic :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgłaszam się i ja do zabawy :) Przy okazji gratuluję i życzę kolejnych wspólnych lat :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
http://decupogodzinach.blogspot.com/
Uwielbiam niespodzianki, dołączam i ja. Banerek u mnie na blogu: http://my-hobby-crochet.blogspot.com/ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoże będe miała szczęście .....Zapraszam również do mnie na rozdawajkę:)
OdpowiedzUsuń