środa, 19 grudnia 2012

z miłością....

Szymek potrafi wszystko :)

nawet rozbicie soku malinowego od dziadka Wiesia może być zrobione z miłością... 
do mamy, która musiała to posprzątać...



....a kiedy mama sprzątała znalazła to:


i jak tu się złościć jak synek rozbija sok wkładając w to całe SERCE ;)


MAM CUDOWNE DZIECI :)))))))))))))


3 komentarze:

  1. Niespodzianka:) Pozytywna rzecz w sytuacji straty pysznego soku malinowego. Kleks po soku też wygląda fajnie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Buziaki dla Synunia:))) Dla córuni też ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochanego masz synka, nie sposób się na niego złościć :)Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń