Jestem szczęściarą :D wygrałam candy na blogu kreatywna nuda :D
Beatka uszyła lalkę z rysunku mojej Julci :) jeszcze większa radość bo było to w okolicy Julkowych urodzin i lala stała się dodatkowym prezentem.....
Dużo było problemu z narysowaniem zabawki, którą Julka chciałaby mieć.... ostatecznie praca została wykonana w przedszkolu bo tam podobno lepiej się rysuje :)
Oto rysunek Julci
A teraz fotorelacja z oficjalnego otwarcia koperty jeszcze na poczcie :)
No i oczywiście zdjęcia samej lalki
i jeszcze w Julciowym pokoiku....
Bardzo, bardzo dziękujemy śliczną laleczkę i za wspaniałą zabawę :)
p.s. przepraszam za zdjęcia..... w tej dziedzinie nie mam szans zostać artystką... :(
Też chciałabym narysować jaką chcę laleczkę. rRysunek byłby bardzo podobny;-)
OdpowiedzUsuńTwoja Córeczka namalowała piękną laleczkę! I śliczną dostała. Fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczna!!!! Kiedy wpadacie na pomacanie? ;)))
OdpowiedzUsuń